Dzięki tarczy antykryzysowej w Polsce stało się to co nie było możliwe pomimo wszech obecnej digitalizacji rozliczeń podatkowych – a mianowicie zaczęła funkcjonować instytucja elektronicznego czynnego żalu.
Króciutko na początku co to jest czynny żal.
Jeśli podatnik naruszył przepisy podatkowe, to może przeprosić i wyrazić „skruchę”. Wcześniej było to tylko możliwe w formie papierowej, dlatego pomimo wysyłki elektronicznej deklaracji należało pamiętać o dostarczeniu w formie papierowej czynnego żalu do właściwego urzędu skarbowego.
Czynny żal jest uregulowany w art. 16 ustawy z dnia 10 września 1999 r. – Kodeks karny skarbowy. Umożliwia on na odstąpienie od ukarania sprawców, którzy wyrazili „skruchę” z powodu popełnienia czynu zabronionego i dopełnili ciążących na nich obowiązków.
Teraz jest to także możliwe za pośrednictwem środków komunikacji elektronicznej, w tym skrzynki e-PUAP właściwego urzędu skarbowego lub portalu podatkowego. Rekomenduje się korzystanie ze skrzynki ePUAP i składanie czynnego żalu na wzorze pisma ogólnego.
Należy jednak pamiętać, że zawiadomienie jest skuteczne jeżeli zostało złożone przed dowiedzeniem się przez organ podatkowy o popełnieniu przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego lub przed rozpoczęciem przez organ ścigania czynności sprawdzającej lub kontroli zmierzającej do ujawnienia przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego.
Ważne jest także, by wpłacić uszczuploną należność publicznoprawną, jeżeli czyn polegał na jej uszczupleniu.
Należy się zatem cieszyć, że instytucja czynnego żalu dołączyła do grona czynności, które można elektronicznie załatwić z urzędem skarbowym.